wtorek, 6 marca 2012

Rozdział 2

... Ah ten Louis i jego szalone pomysły !
Zgodziliśmy się jednak na tą zabawę.
Pierwsze pytanie zadawał Liam .
Butelka wskazała na Zayna.
Pytanie było " Która dziewczyna z tego grona najbardziej Ci się podoba " ? On bez chwili wahania powiedział
że Magda , która po usłyszeniu tego miała mega zaciesz.  Potem bad boy kręcił butelką i wypadło na Nialla. Dostał wyzwanie. Miał przejśc z jajkiem na głowie. Wykonał prawidłowo :D Następnie padło na Harrego. Dostał to samo pytanie co Zayn . Wyszczerzył się . Ja też się uśmiechnełam. Byłam pewna że wymieni moje imię... Nagle powiedział ..... Magda! Wyszczerzyłam oczy i spuściłam głowę.... Niall to zauważył i powiedział żebyśmy skończyli na dziś zabawę bo jestesmy zmęczone po podróży. Oznajmił że przenocuje Patrycję. Zayn wziął Madzię , a Hazza powiedział że jak chce mogę spać u niego. Liam z Lou będą spali 2 dni u swoich dziewczyn. Wzieli je za rękę i wyszli. Trójka chłopców która została zaprowadziłą każdą dziewczynę do swojego pokoju. Patka z Magdą szły bardzo ucieszone. Ja lazłam za Harrym ze spuszczoną ciągle głową. Weszłam do pokoju , przebrałam się w piżamę i położyłam na łóżku. Zaraz po tym Hary wyszedł.
Nakryłam się kołdrą i zalałam łzami. Było mi przykro i czułam się strasznie głupio. Co ja sobie myślałam ?!
Zaczełam płakać i po 20 minutach usnełam ze łzami w oczach.
Obudziłam się z samego rańca. Harry nie było. Nawet nie spał tu w pokoju na swoim łóżku.
Wybiegałam na korytarz. Stała tam Magda.
"- Płakałaś ? Jesteś rozmazana . "
"- Nie.. znaczy tak..płakałam. No bo słuchaj no to wczoraj... "
"- Wiem. Nie męcz się. "
"- Nawet nie spał w swoim pokoju.. "
"-Chodź zejdziemy na dół poszukamy go"
Poszłyśmy. Harry siedział w kuchnii na krześle z podkrążonymi oczami. Nie mogłam na to patrzeć i pobiegłam na górę.
Siadłam na łóżku i po raz kolejny się rozpłakałam.
Za pół godizny do pokoju wszedł loczek.
Wszedł do pokoju i siadł przy mnie. Nawet się nie spojrzałam. Ale postanowiłam że powiem to co mam do powiedzenia.
"- Słuchaj Harry. Wiesz no przepraszam Cię. Myślałam... a zresztą nie ważne. Nie spałeś prze ze mnie. Czuję się jak kretynka. Do końca naszego pobytu tutaj przenosze się na kanapę abyś mógł spać jak człowiek u siebie "
Przysunął się bliżej mnie i złapał mnie za ręke.
" -Nie mów tak! Wczoraj przy tej grze powiedziałem tak ponieważ Magda mi się spodobała , ale wiem że ona z Zaynem czują coś więcej do siebie. I dobrze się dogadują . Tak samo Patrycja z Niallem. Tworzą dobraną parę. Nie wiedziałem że aż tak Cię zranię. Nie spałem całą noc nie dlatego że nie chciałem ze względu na Ciebie, ale wszystko sobie przemyślałem. I chcę Cię jeszcze bliżej poznać. A więc co ty na to ? Wyrazisz zgodę .. ? "
Nie potrafiłam mu się oprzeć. Ten cudowny głos te oczy te loki i do tego ten charakterek. Uwielbiałam tego chłopaka.Uśmiechnełam się i powiedziałam.
"- tak zgadzam się. Zacznijmy od nowa"
"- Nawet nie wiesz jak się cieszę . To ja może pójdę po coś do jedzenia"
Po 10 minutach przyszedł z pyszniutkimi gorącymi tostami. Od razu zabraliśmy się za jedzenie. Byliśmy niesamowicie głodni! Potem przez kilka godzin rozmawialiśmy , śmialiśmy się itd.
Było bardzo przyjemnie. Cieszyłam się jak głupi do sera. Dziękowałam Bogu że dostałam taką szansę.
"- Chce mi się strasznie pić . Idę po coś. Przynieśc Ci " - zapytałam.
"- Tak . Będę wdzięczny" .
Zeszłam na dół a w kuchni spotkałam Niallera oraz Zayna z Magdą. Blondasek oczywiście przygotował całą stertę żarcia. Madzia wzieła mnie na bok i zapytała " - Jak tam się sprawy mają ? "
"- Nie wiem co ty zrobiłaś. Ale jesteś cudowna. Dziękuję ! "
"- No ale ja nic.. "
"- Cicho psujesz piękną chwilę " - krzyknełam. Obie wybuchłyśmy śmiechem.
Wziełam szklankii Hazzie nalałam sok jabłkowy a sobie Nestea brzoskwiniowe.
" Więc dziś wszyscy spędzamy dzień w swoich pokojach? - " zapytał Zayn
"- haha no raczej " - odpowiedział z dumą Niall.".
Zaśmiałam się , wziełam picie i poszłam na górę. Wręczyłam loczkowi szklankę i włączyłąm telewizję.
"- o patrz ! Trudne Sprawy ! Dawaj oglądamy ! "
" -haha dla Ciebie się pomęczę "
"- To słodkie a teraz cicho"
Połozyliśmy się i oglądalismy piękny program...

P.S sorry że tak krótko , ale musze spadac z kompa i nie moge dłużej. ; C

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz